10 stycznia 2010

Ocieplenie;)



Od razu piszę, iż nie chcę nikomu zrobić na złość tym ciepłym akcentem tylko trochę ocieplić klimat. Wiem, że teraz w Polsce mroźno a nawet zamiecie śnieżne. A ja tu wystawiam wielbłąda. Ale jak go tu nie wystawić skoro jest tu ich strasznie pełno. Wielbłąd się pasie, wielbłąd się ściga...czasami wejdzie na ulice i trzeba uważać.
No i oczywiście Amelia też musiała mieć wielbłąda, ma na imię Kasia i jest różowy. Ten jest w wersji brązowej, więc może Kaziu?
Humorki serdecznie Wszystkim dziękują za ciepłe życzenia. Mamy nadzieję, iż mieliście udane święta i po odpoczynku macie głowy pełne pomysłów.

6 komentarzy:

Anna Marta pisze...

Piekny wielbladek i chyba troszke ma zdziwiony wyraz twarzy - pewnie go ta zima w Polsce tak dziwuje. ;)

marcinija pisze...

Piękny blog i jeszcze piękniejsze projekty! Uwielbiam Twoje cuda, są super :)
Widuję je na decobazaarze, są niesamowite :)

Madame Colonelle pisze...

słodziak
mnie pod domem tez czasem pojawiają się wielbłądy :) jak je cyrk (ble) przywiezie

kasia ino-ino pisze...

wielbłąd (czyli w języku dzieciaków moich niegdyś BIELBŁĄD) śliczności i przystojniak...
niesamowity!

aga pisze...

Ciepły uśmiech pojawił się od razu na mojej twarzy.

Anonimowy pisze...

Wielbład jest SUPER :)