4 kwietnia 2010

chyc chyc chyc, ko ko ko....


Pomaleńku przez podwórze Idą dzieci kurze. W kropki, w ciapki, malowanki, bo to miały być pisanki...
Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkanocnych.
Ochraniacze na pisanki, w tym roku są w ulubionym kolorze Amelii, nie wiem co na to Nathan bo jeszcze nie mówi ale nie protestował i nie płakał jak je zobaczył więc chyba jest akceptacja z jego strony.

2 komentarze:

Zula pisze...

Wesołego Alleluja!

ollart pisze...

Super te ochraniacze-ocieplacze zreszta jak cała reszta maskotek;)