16 grudnia 2010

Gil na choince




Może tytuł wskazuje na dziwne zjawisko zaistniałe na naszej choince:) ha ha no cóż jest i koniec, przyleciał i zostaje. Jak czas pozwoli to ptaków będzie więcej. Ostatnio nawet udało mi się upiec dodatkowe ozdoby na choinkę - ciastka w różnych świątecznych kształtach! Choinka już stoi jak piękna pani. Tak wcześnie z tego powodu, iż rozbierana jest też dość wcześnie. Teraz tylko pozostają świąteczne prezenty. Zaraz wyruszam:)) Wczoraj spotkała mnie miła niespodzianka. Zajrzałam do mojego, jednego z ulubionych sklepów "Crate&Barrel", spodobały mi się tam tealighty, podeszłam bliżej i zobaczyłam "KROSNO POLAND"! Nawet wafelki czy inne polskie produkty (a jest ich tu mało) wprawiają mnie w miły nastrój:)

13 grudnia 2010

Dekooooooooooracje:)




Zachęcamy do robienia własnych, niepowtarzalnych dekoracji świątecznych! Mogą być wspaniałym prezentem, jedynym w swoim rodzaju.
Miło się robi takie prace z kilkoma znajomymi, muzyka, wino i wycinanki, czy w innej kolejności;). Te ozdoby robiła ciocia hUmorek z innymi ciociami. Ach dziewczyny jak Wam zazdroszczę tej atmosfery i strasznie tęsknię za naszymi posiedzeniami mniej lub bardziej twórczymi.

12 grudnia 2010

Sikorka na choince:)




Nie zapomniałam o kolejnych ptaszkach na choinkę:). Ostatnio byliśmy na wakacjach i tak jakoś nie było czasu, żeby coś napisać. Ptaszków jest więcej i już wiszą na choince więc powoli będę je przedstawiać. Można nawet powiedzieć, że one fruwają na tej choince. Mój synek je dość często przewiesza czy raczej przerzuca.
Końcowego efektu nie można przewidzieć, po wycięciu kształtu z filcu jest po prostu pełna improwizacja. Ograniczeniem jest tylko to z czego można korzystać w pudełku na świecidełka. Jak się akurat nie ma za dużo świecidełek to trzeba poszukać w szafie jakiejś świecącej, za małej bluzki i dyskretnie powycinać cekiny i koraliki.