21 lutego 2011

Pieczemy i zbieramy pieniądze dla Rumy.





Zrobiło się smacznie na naszym blogu. Mieliśmy szybką akcję w szkole. Jedna dziewczynka ze szkoły Ruma zachorowała i wyjechała na leczenie do Niemiec. Jest to niespodziewana choroba, lekarze nadal nie wiedzą co jej dokładnie dolega. Dzisiaj dowiedzieliśmy się, iż musi zostać kolejny tydzień w szpitalu. Leczenie, bilety są strasznie drogie więc każdy pieniądz jest potrzebny. Każdy w szkole pomaga jak może. Dzisiaj dodatkowo mamy i nauczyciele upiekli jakąś łakoć, będą one sprzedawane na pierwszej i drugiej przerwie na lunch. Ja upiekłam czekoladowe muffinki, piekłam cały wieczór:) Trzymajcie kciuki aby zebrać jak najwięcej pieniędzy z tej słodkiej akcji.

Mam nadzieję, iż nasza nowa oprawa blogu Wam się podoba, też jest hand made;) Dodałam trochę koloru co by ją trochę rozświetlić...

2 komentarze:

polkaknits pisze...

Jak słodko! Jak kolorowo! Dobrze, że wczoraj upiekłam ciasto, bo bym nie wytrzymała po tych zdjęciach! Trzymam kciuki za akcję!
Pozdrawiam serdecznie!

Oh.banty pisze...

Fantastycznie, że potraficie się zmobilizować i przeprowadzić taką akcję. Mało ludzi chce pomagać potrzebującym bo myślą, że trzeba dać dużo a czasem wystarczy złotówka tu i złotówka tam. Znieczulicę wprowadzają również żebrzący na ulicy kloszardzi, od których zalatuje tanim wińskiem.