24 marca 2010

oj jo joj...



O rany! Złapałam się za głowę, to już prawie miesiąc od ostatniego wpisu. Wklejam szybko jednego ze sprawców tej sytuacji. Ma on już osiem miesięcy, jest szybko raczkujący, ciągle głodny i spragniony uwagi. Poza tym, ostatnio mieliśmy sporo gości. Teściowa, znajomi, brat męża z rodziną, ponownie teściowa... A teraz przyjedzie długo oczekiwana ciocia-hUmorek. Jak już wcześniej wspominałam, hUmorki rozdzieliły się przestrzennie. Jesteśmy w ciągłym kontakcie ze sobą ale i tak bardzo tęsknimy do siebie.

Przeglądając inne blogi nabiera się energii twórczej. Są one pełne fajnych, świeżych pomysłów. Jak tylko znajdę chwilę to z głowy wysypię to co się nazbierało przez ostatni okres, kilka pomysłów, które czekają na realizację.
Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za miłe słowa o naszych stworach. Strasznie to dodaje energii.

Idę znaleźć tego raczkującego hUmorka bo właśnie zniknął mi z pola widzenia....

1 lutego 2010

Peli



Kolejna odsłona Peli. Pojawiała się w wielu wersjach, mniej lub bardziej kolorowych. Tym razem prezentuje się w odcieniu fioletu. Dobra przytulanka na mroźne dni:), dobry kompan na wieczorne czytanie bajek. Można ją spotkać na Decobazaarze.

12 stycznia 2010

Baboon'owo brelokowo.




"Szewc bez butów chodzi". Nagle okazało się, iż nie mam żadnego breloka do kluczy a mam nową parę kluczy. Tyle się tych breloków narobiłam dla innych. No nic stwierdziłam, że nie ma co płakać tylko z przyjemnością coś zorganizować. Filcu pod dostatkiem. Szablon sowy-brelokowej odłożyłam na później i stwierdziłam, że musi to być nowy stwór. I tak powstał baboon. Pierwotnie wzór był przewidziany do większej wersji z polaru ale jakoś nikt nie mógł się do niej zabrać. Większa wersja wkrótce:).

10 stycznia 2010

Ocieplenie;)



Od razu piszę, iż nie chcę nikomu zrobić na złość tym ciepłym akcentem tylko trochę ocieplić klimat. Wiem, że teraz w Polsce mroźno a nawet zamiecie śnieżne. A ja tu wystawiam wielbłąda. Ale jak go tu nie wystawić skoro jest tu ich strasznie pełno. Wielbłąd się pasie, wielbłąd się ściga...czasami wejdzie na ulice i trzeba uważać.
No i oczywiście Amelia też musiała mieć wielbłąda, ma na imię Kasia i jest różowy. Ten jest w wersji brązowej, więc może Kaziu?
Humorki serdecznie Wszystkim dziękują za ciepłe życzenia. Mamy nadzieję, iż mieliście udane święta i po odpoczynku macie głowy pełne pomysłów.

24 grudnia 2009

Very Merry Christmas


Wszystkim ślemy gorące życzenia, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia oraz dużo inspiracji w Nowym Roku!!!
Część hUmorków obchodzi święta pierwszy raz w ciepłym kraju. Dziwne uczucie, mamy choinkę i wszystkie świąteczne dodatki, a jednak za oknem palmy i słońce. Tęsknimy za odrobiną śniegu, ciocia hUmorek natomiast wolałaby ciepło...i jak tu komu dogodzić:)

8 grudnia 2009

Krówka, jak na razie.




Przedstawiamy nowego stwora z rodziny hUmorkowej. Krówka, jak na razie, bo bez imienia. Może tym razem Nathan ją nazwie i będzie miała imię Ga Ga Ga. Zobaczymy co na to Amelia, główna konsultantka od hUmorków:).
Biała więc znalazła się obok zimowych stworów. Pewnie jeszcze pojawi się w innej kolorystyce bo z tego co wiemy bardzo lubi kolory:).

30 listopada 2009

Pingwiny



Kolejne zimowe stwory. Wcześniej były już prezentowane pingwiny lecz w tym roku wykluł się mały baby pingwin i od razu musiał wskoczyć na blog:)