Ja nie wiem co to za ludzie, obiecują pisać na blogu i nie piszą ;)
Trochę byliśmy zajęci, jak widać kolejna impreza świąteczna - jarmark w ARTE. Święta tuż tuż a za oknem nadal 27 stopni! W tym roku zima wyjątkowo ciepła w ZEA...czekam na ochłodzenie i nic. Na święta jedziemy do Anglii więc będzie to 'lekki" przeskok klimatyczny. Nathan liczy na śnieg bo nigdy go nie widział, może mu się poszczęści w tym roku.
7 komentarzy:
Uwilebiammmmmmmmm Twoje stworki ....Piękne
Super stworki. szkoda, że nie można tutaj, przez bloga, przesłać trochę śniegu tam do Was ;) powodzenia na jarmarku :)
Mmmm.... tęskniłam za hUmorkami :) jak zwykle przystojniaki z nich :))
Szczęśliwej podróży, wesołych świąt i... choć odrobiny śniegu! Utulam cieplutko.....
Ale fajne siostrzyczki:)
Ps.Wielkie plissss-usuń weryfikację obrazkową:)
Kasia dzięki , nawet o tym nie myślałam...wylaczylam.
Dziękuje dziewczyny za miłe słowa:)
Jakie fajne uszaki mają!
Witam :)) bardzo fajne rzeczy tutaj sobie tworzysz :)) będę zaglądała częściej pozdrawiam Beata :)) ps: zapraszam do mnie ...
Prześlij komentarz