7 czerwca 2009

Festyn!!!!


Popieramy szczytne cele!!!!! Na niektóre nie możemy dotrzeć lub zdążyć. Ten akurat odbywa się na Strzeszynie Greckim w Poznaniu. HUmorki wraz z Cafe Filemon stawiły się o 15.00. Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy i "Ratujmy Plac Zabaw"!!!

4 czerwca 2009

A może w kolorze pink?



Są osoby, które zamiast zieleni wolą kolor różoooowy z różnymi jego odcieniami. Jest tu właściwie umiarkowana dawka koloru. Nie przesadziliśmy z tym pink'iem :) Mamy nadzieję, iż nikt nie będzie zawiedzony.

24 maja 2009

Pandzia.





Oto nowa twarz Pandzi. Ta panda lubi akurat zielenie i może dlatego tak chętnie spędza czas wśród kwiatów? Jest kilka stworków dawno nie szytych, w tym była Pandzia, więc powrót do tego wzoru sprawił nam wiele radości. Obecnie można ją spotkać w Decobazaar.

19 maja 2009

Wyginają śmiało ciało.




W końcu powstały! Po bajce Madagaskar Amelia ciągle śpiewając chciała lemura. Bajka jak bajka ale lepiej się podobała niż "Lato Muminków" po których miała zły sen. Muszę przyznać, iż jak dla czterolatki seans był dość przerażający. A ja tak lubiłam Muminki jak byłam mała.

15 maja 2009

Bolek-hUmorek



Bolek-hUmorek powraca w nowej wersji, bardziej kolorowej. Jest on jednym z pierwszych hUmorków, który został zaprojektowany. Te wcześniejsze, skaczące po ogrodzie, były popielate, w jednej tonacji. Ten akurat szympans jest uśmiechnięty ale są jeszcze inne w różnych nastrojach. Bolek pojawi się w Decobazaar.

1 maja 2009

Wesołej majówki :)


Maj się pięknie zaczął, niech tak trzyma. Ulubiony czas na robienie pikników, które tak uwielbia Amelia, wkrótce dołączy do niej nowy humorek-braciszek, za dwa miesiące. Ciekawe czy będzie mniej, czy też więcej hUmorzasty od siostry.
Pewnie przez ten długi weekend sporo hUmorków pobuszuje w ogrodzie, a pogoda zainspiruje do powstania nowych.
Wszystkich pozdrawiamy i życzymy majowego, miłego , inspirującego weekendu.

25 kwietnia 2009

Myszkowanie po ogrodzie.






Były już koty i jak się można domyślić czas na myszki. odwiedziły nas dzisiaj w ogrodzie i trochę pobuszowały. Zaczepiały koty ale i też pomagały Amelii w gotowaniu zupy. Dzisiaj był tak słoneczny dzień, iż całe popołudnie przesiedzieliśmy w ogrodzie.