Ja nie wiem co to za ludzie, obiecują pisać na blogu i nie piszą ;)
Trochę byliśmy zajęci, jak widać kolejna impreza świąteczna - jarmark w ARTE. Święta tuż tuż a za oknem nadal 27 stopni! W tym roku zima wyjątkowo ciepła w ZEA...czekam na ochłodzenie i nic. Na święta jedziemy do Anglii więc będzie to 'lekki" przeskok klimatyczny. Nathan liczy na śnieg bo nigdy go nie widział, może mu się poszczęści w tym roku.