25 października 2008

party time...

Impreza bardzo udana. Humorki bawiły się super. Są baaaardzo szczęśliwe, że ci najlepsi z najlepszych wzięli je do domu. I jak widać ci najlepsi też są szczęśliwi. Warto dodać, iż aby wygrać trzeba było rozwiązać quiz, który nie był wcale taki łatwy! Więcej zdjęć na blogu native-english .

23 października 2008

Impreza tuż tuż...




Jutro szkoła językowa Native - English organizuje imprezę inaugurującą rok szkolny. Na ich blogu można wyczytać jakie atrakcje przygotowali! Trzeba powiedzieć, że lubią się bawić:-) Nasze HUMORKI będą występowały w roli nagrody! Najlepsi z najlepszych zabiorą je do domu. Zrobione zostały specjalnie na tą okazję. Oby przyniosły im tyle radości co nam.

20 października 2008

Polarna Peli.


Choć na zimę musimy trochę poczekać to już teraz zawitała do nas Polarna Peli. Trochę spóźniła się na piknik ale ma nadzieję na pogaduchy w domu.

16 października 2008

teddy bear picnic...






Jak widać pogoda piękna, jesienna więc Peliny urządziły sobie piknik. Te misiaki powstały w zeszły weekend. Pierwszy oczywiście jest Amelii. Nazwa? Też Amelii.
Dla lubiących pikniki i misiaki już niedługo będzie można sobie sprawić takiego Pelina klikając na decobazaar lub wylegarnię.

15 października 2008

goryle w ogrodzie...

Dzisiaj w naszym ogrodzie rozgościły się Bolki - goryle, które polubiły jabłonkę. Każdy, choć inny nazywa się Bolek. Imię nadane przez Amelię, wydaje nam się, iż zainspirowane bajką "Bolek i Lolek", którą oglądała niedawno. A skoro rymuje się Bolek - Humorek więc został ten Bolek :)

14 października 2008

nasze natchnienie ...


Oto Amelia. Cała historia "humorków " zaczęła się właśnie od niej i jej różnych humorków raz lepszych raz gorszych. Zależy od dnia i nastroju. Od tego roku chodzi do przedszkola! Tak się składa, iż nie ma tam zabawek plastikowych! Pewnego letniego popołudnia mama z ciocią usiadły sobie na ogrodzie i zaczęły szyć...humorki. I dalej szyją i wymyślają nowych przyjaciół bardziej lub mniej humorzastych.