Pokazywanie postów oznaczonych etykietą soft toys. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą soft toys. Pokaż wszystkie posty

16 stycznia 2021

W duchu no-waste.

 




Zapewne nie raz szkoda Wam było oddawać rzeczy po dzieciach. Z jednej strony radość, iż ktoś jeszcze skorzysta, ponosi…z drugiej strony żal, iż już są  za małe a takie fajne… Jest na to sposób a mianowicie nadać im drugie życie! Te paski i te kolory sprawiły, iż nie mogłam tej bluzki oddać :) Yu hu… tak powstał ten Misiak o imieniu Peli. 

Ciekawa jestem jakie Wy mieliście czy macie pomysły na przedłużenie życia ładnym i ciekawym rzeczom!???



10 stycznia 2021

Wspominki z sesji zdjęciowej ;)


 

Jak miło powspominać...kiedy to dzieci były małe, pomagały przy zdjęciach, testowały pluszaki, opowiadały historię o nich....Dzisiaj tak naprawdę został mi kot :))).  Znalazłam te zdjęcia z Amelią z dawnych lat. Dziewczyna ma już 15 lat, właściwie w tym roku już 16!!! OOO!!! A ja nadal młoda;) Zarówno Amelia i jej brat lubią nadal hUmorki, w ich pokoju jest ich trochę (jako poduszki już teraz) to do zdjęć ciężko ich namówić...Zapewne te etapy dorastania i ich różnych nastrojów sami macie przy swoich dzieciach?! Świadczy to o tym, iż nazwa hUmorki nadal jest aktualna, różne "humorki" mają dzieci małe i duże, he he :))) 

7 stycznia 2021

Nowe pomysły:)






Nowy Rok to i Nowe Pomysły;) Postanowiłam, iż w tym roku będę projektować materiały. Miałam taką potrzebę już od dawna. Chyba nadal brakuje mi koloru w Polsce. Co prawda minęło już kilka lat od mojego przyjazdu z ciepłych arabskich krajów, pełnych słońca i koloru, a ja nadal tęsknię... Nie narzekam po prostu w każdej sytuacji można znaleźć jakiś pozytywny aspekt i starać sobie z tym radzić. Moim wyjściem na kolor są hUmorki i teraz materiały... W końcu jestem też wzornikiem przemysłowym!:) 
Ten wzór materiału jest zainspirowany rozmarynem. Zostało w głowie podglądanie natury po bionice na studiach. Ha, mogę dodać, iż byłam pierwszym rocznikiem na studiach, który miał bionikę jako przedmiot na drugim roku.
Zobaczymy co z tego wyjdzie...fingers crossed!
Miłego dnia.

P.S. 
Zapomniałam dodać, iż na zdjęciu widać kawałek mojej bratniej duszy. Nazywa się Millie i często towarzyszy mi przy pracy. Jest strasznie zainteresowana różnymi wstążkami, gumkami i ogólnie musi sprawdzić co się dzieje;)




 

24 grudnia 2020

Spokojnych i Zdrowych Świąt Bożego Narodzenia:)


Gile polecają się na Święta;) Zadomowiły się na naszej choince razem z innymi ptakami. Kot nasz czai się pod choinką i próbuje swojego szczęścia;) czasami mu się udaje  i jakaś ozdoba spada z drzewka... Ciekawa jestem czy któryś z Waszych kotów wdrapał się na choinkę, tak jak to można obejrzeć w tylu filmach na internecie...? Nasza kicia jedynie do połowy zniknęła wśród igieł i zrezygnowała z dalszej wspinaczki. W razie czego nasze drzewko przywiązałam do wieszaka na gitarę, który znajduje się obok;)

 

21 grudnia 2020

DINO

 







Dino wskoczył na bloga. Jest zielony jak trawa latem na łące. Chyba trochę zatęskniłam za ciepłymi świętami, wyjściem na plażę i do parku, lekkimi ciuchami... inne święta. Inne...inne są też w tym roku. Może nie takie do końca jak chcemy. Najważniejsze aby były zdrowe a za rok pewnie zaszalejemy w dużym gronie!

4 grudnia 2020

Trochę słońca:)



Tak jakoś słonecznie się zrobiło jak zdziwiony stworek wskoczył na stronę. Przypomnę, iż nazywa się Ooo... jest jednym z pierwszych humorzastych. 



18 listopada 2020

Błękitny królik wskoczył na stronę.


 

Ten królik nie jest jedyny, który wskoczył na naszą stronę. Po prawej stronie jest inny mały niebieski o imieniu Jooble. Jest to królik pomocny w szukaniu pracy, klikając zabiera nas do swojego świata;) Czasy są obecnie ciężkie więc warto się z nim zaprzyjaźnić. Jest to pierwsza na naszej stronie taka współpraca polecania się nawzajem. 

Długo nas tu nie było, wskakujemy czasami, jak te króliki;) 

Dużo zdrowia życzymy, jeżeli jeszcze ktoś tu zagląda:)

30 października 2018

Humorki Art & Craft


W ostatnim czasie była straaaaszna cisza na blogu. Dużo się działo a mało szyło... takie trochę wyrzuty sumienia się ma...  Stwierdziłam zatem, iż szkoda nie pokazać jak można spędzać czas kreatywnie z małymi i dużymi artystami:) Od jakiegoś czasu prowadzę warsztaty Art & Craft. Miałam okazję pracować w szkole przez jakiś czas i moją misją było i jest zachęcenie dzieci do tworzenia, do czerpania przyjemności z tego procesu. I cóż tu dużo mówić szkoła jest jaka jest ...
Przygodę z edukacją zaczęłam jakiś czas temu po powrocie do kraju, nie jest to mój zawód wyuczony ale postanowiłam zgłębić temat i nadal to robię...im więcej czytam o edukacji to jestem coraz bardziej zła... jest jak jest i po kilku latach takiego czytania doszłam do wniosku, iż systemu nie da się zmienić. Wszystko zależy od nas samych i czy chcemy coś przekazać czy nie, czy zachęcamy czy tylko przekazujemy... Smutne jest dla mnie jak słyszę, że Oskara najgorszym przedmiotem jest plastyka! Że Pani ocenia pracę według wyznaczonych norm (przez jakąś zasadę oceniania), za estetykę, za to, że kreska powinna być w jednym kierunku bo wtedy jest ładnie, że Nathan ma dokańczać prace w domu...
Polecam świetnego bloga: https://www.juniorowo.pl/jak-edukacja-plastyczna-zabija-kreatywnosc-dzieci/
I to tak wstępem po długim czasie, co by zacząć ;)